Środkowa część wyspy Fuerteventura

Antigua

Antigua to jedno z największych miasteczek wewnątrz wyspy, i przy okazji jedno z najstarszych, ale niestety, na tym jego atrakcyjność się kończy. Poza XVIII-wiecznym kościołem Nuestra Seńora de Antigua w miasteczku właściwie nie ma nic wartego uwagi.
Niecały kilometr na północ stoi pięknie odnowiony wiatrak, Molino de Antigua, otoczony niewielkim ogrodem kaktusów. W przyległych budynkach urządzono restaurację oraz sklep z rękodziełem (firmowany przez lokalny samorząd, sprzedaje wyłącznie rękodzieło wytworzone na wyspie).
W miejscowości przystaje autobus linii #1. Na nocleg można się zatrzymać w stylowym hotelu Era de la Corte, urządzonym w odrestaurowanym tradycyjnym budynku.

Luces de Mafasca

Od listopada do lutego w nocy po deszczu w okolicach Antigui można zaobserwować błądzące błękitne i czerwone światła. Według lokalnych wierzeń są to błąkające się dusze pasterzy, którzy do rozpalenia ogniska wykorzystali stojący na rozstaju dróg drewniany krzyż. Naukowcy mają nieco inne wytłumaczenie tego zjawiska – przyczyną pojawiających się w nocy świateł jest specyficzny skład chemiczny ziemi wokół miasteczka. Dziwne światła najczęściej widywano wzdłuż drogi, pomiędzy miejscowościami Antigua i Triquivijate.

Tuineje

Senne rolnicze miasteczko ciągle nie zostało odkryte przez turystów. Faktycznie, jeżeli chodzi o architekturę, nie wyróżnia się niczym szczególnym – niewielkie białe uliczki wokół Iglesia de San Miguel Arcangel to wszystko, co można tu zobaczyć. Tuineje słynie na cały archipelag z organizowanej w połowie października imprezy upamiętniającej zwycięstwo wyspiarzy nad brytyjskimi piratami, którzy w XVIII w. napadli na okolicę, niszcząc posąg archanioła Gabriela. Wszystko zaczyna się 12 października rano w Gran Tarajal, gdzie odbywa się fascynująca inscenizacja przybycia brytyjskich korsarzy na Fuerteventrę. Wieczorem fiesta przenosi się do Tuineje -od 16.00 wzdłuż głównej ulicy miasteczka ustawiają się uczestnicy pielgrzymki do archanioła Gabriela. Peregrynacja przypomina raczej wesołą paradę – ubrani w regionalne stroje pielgrzymi z Fuerteventury, a czasami i innych wysp, grają na gitarach, tańczą i przekrzykują się. Stałym elementem tej pielgrzymko-parady są osiołki ciągnące wozy drabiniaste, wyładowane darami dla Archanioła (rozdaje się je potem potrzebującym rodzinom). Poza podarunkami na wozach wiezie się także takie ilości jedzenia i wina dla pielgrzymów i obserwatorów, że właściwie nikt nie dociera przed figurę trzeźwy. Około 22.00 przychodzi czas na tradycyjne tańce, a po pokazie sztucznych ogni o północy zaczyna się szalona zabawa. Następnego dnia o 11.00 w Tuineje odbywa się walka korsarzy z wyspiarzami, którzy oczywiście wygrywają i prowadzą związanych więźniów do kościoła Archanioła Gabriela. Po mszy ulicami przechodzi uroczysta procesja. Imprezy towarzyszące (konkursy, koncerty, potańcówki) trwają przez kilka kolejnych dni.
W Tuineje zatrzymuje się autobus linii #1. Na miejscu działa rodzinna restauracja Pecafra.

Najpiękniejsze trasy: z Antiguy do Betancurii

Mało kto wie, że z Antiguy do Betancurii można przejść na piechotę dawnym szlakiem pielgrzymkowym. Trasa (ok. 2 godz.; średni stopień trudności) rozpoczyna się przed kościołem parafialnym w Antigui. Stojąc tyłem do świątyni, należy udać się na zachód, w kierunku widocznego masywu górskiego. Biegnący w górę masywu szlak widać z daleka, dlatego wystarczy iść za drogą aż do końca asfaltu. Po chwili po obu stronach pojawia się starannie ułożony, niewysoki kamienny murek, który wyznacza szlak aż do szczytu wzniesienia. Z góry roztacza się piękny widok na Antiguę i Betancurię. Zejście do ulokowanego w dole miasteczka zajmuje około 30 min.